Zimno czy ciepło przy urazach – kiedy co stosować
Niezależnie od tego, czy uprawiasz sport, czy też prowadzisz aktywny tryb życia, kontuzja może przydarzyć się każdemu. Pierwszą myślą po stłuczeniu czy skręceniu jest często zastosowanie jakiegoś okładu. Pytanie tylko, czego użyć – lodu czy ciepła? Wybór odpowiedniej metody – terapii zimnem (krioterapia miejscowa) lub ciepłem (termoterapia), w odpowiednim momencie może znacząco wpłynąć na zmniejszenie bólu i obrzęku, a także na przyspieszenie powrotu do sprawności.
Zanim jednak zastosujesz jedną z tych metod, sprawdź, jak bezpiecznie i skutecznie je wykorzystać w różnych fazach leczenia urazu.
Dlaczego zimno zmniejsza ból i opuchliznę?
Krioterapia miejscowa (terapia zimnem) działa dwutorowo. Gdy przykładasz do miejsca urazu lód owinięty w cienką ściereczkę lub schłodzone kompresy żelowe, doprowadzasz do zwężenia naczyń krwionośnych oraz do ograniczenia napływu krwi i płynów do uszkodzonej części ciała. Tym samym ograniczasz rozwój obrzęków i stanów zapalnych oraz powstanie siniaków.

Ta popularna i zarazem skuteczna metoda terapeutyczna stosowana w rehabilitacji pomaga złagodzić ból, wspomaga prawidłową postawę ciała, redukuje obrzęki, przyspiesza gojenie i wspiera organizm w procesach regeneracji.
Umów się na konsultację i sprawdź, jak plastrowanie może ci pomóc uwolnić się od doświadczanych przez ciebie dolegliwości.
To nie koniec działania zimna. Niska temperatura spowolni przewodnictwo impulsów nerwowych i sygnałów bólowych, co zadziała jak środek znieczulający w miejscu urazu. Powinieneś jednak uważać, by okład nie był stosowany zbyt długo, co może przynieść odwrotny do zamierzonego skutek.
Krioterapię miejscową możesz stosować na stłuczenia, skręcenia i naciągnięcia mięśni, obrzęki po urazie oraz ostre stany bóle występujące po kontuzji lub intensywnej aktywności fizycznej.
Tego rodzaju działanie przynosi największe korzyści w ciągu pierwszych trzech dni po urazie.
Kiedy ciepło może zaszkodzić świeżemu urazowi?
Ciepłe okłady sprawdzą się w zupełnie innych przypadkach niż ma to miejsce przy krioterapii miejscowej. Wynika to z tego, że twój organizm inaczej reaguje na okłady z ciepła. W przeciwieństwie do terapii zimnem termoterapia rozszerza naczynia krwionośne i tym samym zwiększa ilość napływającej do miejsca urazu krwi, tlenu i składników odżywczych. Dlatego najlepiej sprawdzi się to w przypadku przewlekłego bólu, czy też sztywności i napięcia mięśni.
Ciepło działa rozluźniająco i relaksująco na ciało. Dlatego rozważ jego zastosowanie dopiero wtedy, gdy ustąpi faza ostra urazu, albo też w terapii urazów przewlekłych. Mowa tu o przewlekłym bólu mięśniowym i sztywności stawów, skurczach i napięciach mięśni, w tym przy bólu pleców, a także przed intensywnym treningiem. Terapia ciepłem sprawdza się też przy bólach menstruacyjnych, stąd wiele kobiet stosuje okłady z ciepłego termoforu w okolicy podbrzusza, co zwykle przynosi im dużą ulgę w dolegliwościach.
Protokół RICE – czy nadal aktualny
Znana i wciąż stosowana zasada pierwszej pomocy przy urazach, coraz częściej jest modyfikowana. Stąd coraz częściej zamiast protokołu RICE (Rest, Ice, Compression, Elevation), stosowany jest protoków POLICE (Protection, Optimal Loading, Ice, Compression, Elevation). Jak widać, zmianie uległy tylko początkowe elementy, natomiast pozostałe stosowane są w taki sam sposób.
Spowodowane to było obserwacją tego, jak zachowuje się organizm przy stosowaniu RICE i szukaniu jeszcze lepszej formy pierwszej pomocy.
Co oznaczają w praktyce te zmiany?
Gdy doznasz urazu, powinieneś zapewnić uszkodzonej części ciała jak najlepszą ochronę (Protection) przed uderzeniem i przeciążeniem. Zapobiegniesz w ten sposób dalszym uszkodzeniom tkanek miękkich. Pomocne w tym mogą okazać się ortezy, szyny lub kule.

Brak ruchu nie tylko osłabia twoje mięśnie i kondycję. Może też powodować stany zapalne niskiego stopnia. Czym są i jak bardzo są groźne?
Drugim ważnym elementem pierwszej pomocy powinno być optymalne obciążenie (Optimal Loading), z wyjątkiem poważnych złamań wymagających operacji. Okazuje się, że to nie całkowity odpoczynek i unikanie najmniejsze aktywności, ale optymalne w danym przypadku obciążenie lepiej stymuluje zachodzące w ciele procesy regeneracyjne w początkowym okresie rehabilitacji. Jedną z korzyści jest zmniejszenie obrzęku. Ważne jednak, by w tym przypadku, jeśli to możliwe, skorzystać z pomocy fizjoterapeuty.
Najczęstsze błędy w domowej termoterapii
Choć wydawać by się mogło, że zwykłym okładem z zimna lub termoforem z ciepłą wodą nie można sobie zaszkodzić, to nic bardziej mylnego. Gdy zrobisz to w niewłaściwy sposób, możesz nie tylko pogorszyć swój aktualny stan, ale też spowodować dodatkowe uszkodzenia ciała.
Do najczęstszych błędów w stosowaniu termoterapii w warunkach domowych należy między innymi:
- zbyt długo stosowana jednorazowo krioterapia miejscowa – każdorazowe przykładanie zimnego okładu nie powinno przekraczać 20 minut,
- przykładanie lodu, kompresów żelowych lub termoforu bezpośrednio na skórę – wcześniej powinieneś je owinąć w cienki materiał, który uchroni skórę przed uszkodzeniem (odmrożeniem lub poparzeniem),
- stosowanie ciepłego okładu na świeży uraz – warto zapamiętać, że w ostrej fazie po doznaniu urazu możesz stosować tylko i wyłącznie zimne okłady,
- stosowanie termoterapii w miejscu o zaburzonym czuciu – skutkiem tego mogą być odmrożenia lub poparzenia.
Domowe metody, takie jak krioterapia miejscowa, czy ciepłe okłady to dobry i skuteczny sposób na złagodzenie pierwszych objawów urazu i dolegliwości bólowych. Ważne jednak, byś nie poprzestawał na tego rodzaju działaniach, tylko w porę zgłosił się do specjalisty. To może być lekarz ortopeda lub fizjoterapeuta.
FAQ
Optymalny czas to 15–20 minut, a w ciągu doby stosuj najwyżej 4 zimne okłady w podobnych odstępach czasowych (nie częściej niż co 40 minut).
Tak, ale nie w fazie ostrej. Decyzję o tym powinieneś wcześniej skonsultować z fizjoterapeutą. Warto jednak wiedzieć, że naprzemienna termoterapia stosowana jest między innymi przy korzystaniu z sauny.
Zarówno terapia zimnem, jak i ciepłem są przeciwwskazane, jeśli w miejscu aplikacji masz zaburzone czucie, otwartą ranę lub uszkodzoną skórę. Termoterapii nie powinieneś też stosować, gdy cierpisz na wybrane choroby, w tym chorobę Raynauda oraz na zakrzepicę.
Źródło:
- 4fizjo.pl/Zimne-i-cieple-oklady-kiedy-chlodzic-a-kiedy-rozgrzewac-blog-pol-1755158741.html
- www.physio-pedia.com/POLICE_Principle
- fizjoterapeuty.pl/fizykoterapia/zimne-oklady.html
- www.mp.pl
- www.doz.pl/czytelnia/a16979-Termoterapia__na_co_pomoze_Kiedy_stosowac_leczenie_cieplem_i_zimnem
